Weekend

  WEEKEND nareszcie. Od poniedziałku na niego czekałam, :D jak na zbawienie jakieś.  Minusem tego jest fakt iż muszę się uczyć -.- bo sprawdzianik z historii się szykuje :) Kocham to po prostu. Zmieniono mi dzisiaj plan, nie tylko mnie i ogólnie jestem z niego obecnie zadowolona, bo mój poprzedni miał parę błędów , ach. Poszukuje obecnie jakiejś inspirującej rockowej...metalowej piosenki, więc jeśli ktoś taką zna to błagam dajcie tytuł i wykonawce :-) Mam ambicje aby napisać coś ciekawego, jakąś krótką opowiastkę, która mnie zachwyci...ale brak motywacji i inspiracji, no cóż szkoda.
 

   Właśnie mnie olśniło. Łóżka ! Kto z nas nie kocha łóżek. Podejrzewam iż tą rzecz uczuciem obdarzamy wszyscy. 5 dni w tygodniu nie chce z niego wychodzić, budząc się prze szóstą rano...mam ochotę ciaśniej obwinąć się kołdrą i spać dalej, a jeżeli nie mogę spać to chociażby leżeć dość długo. Uwielbiam zimowe wieczory (weekendy), opatulona kołdrą bądź kocem przy lampce czytając porywając powieść świetnego autora ;-). W kompletnej ciszy przerywanej donośnymi pogwizdami wiatru. Brakuje tylko kominka to tej pięknej scenerii. Jak będę miała własny domek w lesie to z pewnością będę mieć w nim kominek i wygodna kanapę przy nim, a na małym stoliczku obok lampkę, a pod nogami puszysty dywan i kota na kolanach <3 Oj te marzenia, strasznie psują głowę, zwłaszcza te które się nie spełnią ;-)
 

  Ten, że tak powiem twór mnie zszokował, ale pozytywnie zachwycił. Oczywiście byłoby trochę trudno w tym czymś spać. Zwłaszcza w takim miejscu :D jak las. Ogólnie to ja to love.
  Zastanawiałam się tez ostatnio czy potrafiłabym zasnąć w łóżku z baldachimem. Taka zasłonka, którą można by się w pewien sposób odciąć od świata. Mieć taki kąt, gdzie nikt nas nie dorwie, gdzie można się ukryć przed złym i zniszczonym otoczeniem. Aczkolwiek jestem troszkę strachliwa i zapewne bym się bala, że gdzieś za tym azylem kryje się zło i gdy tylko odsłonię materiał ktoś się na mnie rzuci z nożem. Czasami wyobraźnia to przekleństwo. Zwłaszcza, gdy jest się samym  w domu i budzi się o 3 nad ranem ;-)