Hej. Jak minął Wam weekend? Muszę przyznać, że sobotę spędziłam bardzo przyjemnie. Dzisiaj na chwilę wpadła do mnie Arleta i w związku z tym mamy dla Was małą niespodziankę, ale o tym jutro. Teraz do rzeczy!
Suknie ślubne od zawsze kojarzyły mi się z pewną delikatnością, czystością i świeżością. Ostatnio z zatrwożeniem oglądam to co się dzieje na rynku ślubnym. Sklepy proponują kreacje z coraz to odważniejszymi dekoltami i cięciami odsłaniającymi nogi panien młodych. Jeszcze do niedawna nie przeszło mi przez myśl, aby przyszła żona w dzień składania przysięgi małżeńskiej mogła założyć zieloną albo czerwoną suknię. To prawda, że w ten ważny dzień oczy całej rodziny i przyjaciół zwrócone są na panną młodą, ale jestem przekonana, że biała suknia to jedyne co można założyć na tą okazję. Świat pędzi do przodu, ale według mnie suknia ślubna to jedna z tych rzeczy, w której nie powinny zachodzić większe zmiany.
Z serii tych odważniejszych, trochę prowokacyjna. Uważam, że nawet najbardziej żywiołowe kobiety w dniu swojego ślubu powinny wyglądać skromnie i niewinnie, a i tak na pewno nie zostaną przez nikogo przyćmione ;-)
To zdjęcie całkowicie mnie rozśmieszyło. Kolejny dowód na to, że nic nie dorówna prostej (bez żadnych większych udziwnień), białej sukni ślubnej .
Jedna z najpiękniejszych sukni ślubnych jakie widziałam. Delikatne zdobienie pod biustem nadaje jej niezwykłego uroku.
Jedna z najpiękniejszych sukni ślubnych jakie widziałam. Delikatne zdobienie pod biustem nadaje jej niezwykłego uroku.
Póki co w najbliższym czasie nie zamierzam wychodzić za mąż, ale myślę, że wiele z nas po cichu marzy o pięknej sukni ślubnej, w której będzie mogła powiedzieć temu jedynemu sakramentalne Tak ;-)
A Wy jakie macie zdanie na temat nowatorskich sukien ślubnych? Czy tak jak ja stoicie murem za tymi bardziej tradycyjnymi? Koniec końców i tak uważam, że najważniejsze jest to, aby panna młoda czuła się w swojej kreacji wygodnie i komfortowo.
Na koniec mam dla was stronkę z przeróżnymi sukniami ślubnymi [click] i małe przypomnienie tego co miała na sobie Kate Middleton w dniu swojego ślubu.
Według mnie wyglądała zjawiskowo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz