Charlaine Harris napisała serię książek o Sookie Stackhouse. Polecam. O ile się nie mylę na podstawie jej książek nakręcono serial True Blood. Moim zdaniem powieść jest lepsza i gdyby twórcy serialu postępowali zgodnie z nią byłoby ciekawiej. Jak dla mnie w książce powinna pojawić się Jessica, a w filmie pewien tygrysołak, ale to tylko moja przemyślenia ;-)
Gdy zaczął lecieć pierwszy sezon tegoż serialu byłam bardzo nim zafascynowana. Czekałam do 22 aby go obejrzeć, mimo iż to nie podobało się mojej mamie.W każdym odcinku praktycznie był wątek erotyczny i oczywiście były jakieś trupy, ale bardzo mi przypadł mi do gusty. Niestety musiałam zakończyć oglądanie serialu, bo zabrano mi HBO to był koszmar. Ale później obejrzałam do końca całą serię w internecie po 2 odcinki dziennie. Potem do Polski przyszedł kolejny sezon 2, którego obejrzeć nie mogłam normalnie zasiadając przed telewizorem. Męczyłam się przy komputerze. Osobiście uważam, że 3 sezon był najgorszy z tego co oglądałam. Praktycznie ciągle ten sam watek. O kobiecie, która była hmm tak jakby ze starożytnej Grecji i czciła Dionizosa. Gdy ją zabito bardzo sie ucieszyłam, że to koniec.
Nie wiem jak w telewizji, ale w internecie można oglądać już 4 sezon. Czekam drugi tydzień na 13 odcinek i aż mnie nosi, bo jeszcze go nie ma ! A nowe odcinki dodawano co tydzień ! Eh... Można dopatrzeć się mnóstwa różniących rzeczy, nie tylko w fabule, wątkach pobocznych, ale także w czymś takim jak wilkołactwo, bądź inne -łactwo. Chociażby w książce łakiem zostaje sie poprzez ugryzienie, a w serialu jedynie wtedy, gdy rodzice danej osoby są pełnokrwistymi np. pumołakami.
Czekam również na kolejny tom cyklu o Sookie Stackhouse. Nie mogę się doczekać. Mam zakaz na kupowanie książek, ale ja muszę mieć kolejny tom ! Bo inaczej będę nieszczęśliwa. Szkoda, że niektórzy nie rozumieją mojej pasji. Może to wydaje się ciut głupie, że czekam za książką i wydaje trochę kasy na sam papier i tusz, ale one są dla mnie czymś więcej niż tylko zadrukowanym papierem. Ku mojemu niezadowoleniu i smutku, nie mam dwóch pierwszych tomów, które i tak przeczytałam, ale są mojego przyjaciela. Chciałabym je sobie zakupić aczkolwiek potrzebuje na to pieniędzy, których niestety nie mam, co za ... hmm... niesprawiedliwość :-) Jeszcze raz polecam i książkę i film. Oczywiście tym, co lubią zawiłości, wampiry i rożne fantastyczne stworzenia.
P.S. Uważam iż mężczyzna w czarnym podkoszulku na jest so hot i uwielbiam rudowłosą. Niestety Pam i Alicde'a ucięło ;-(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz